Dawid Mnich
z zakresu angielskiego i polskiego prawa
umów i spółek
i terminologii prawniczej dla
prawników i przedsiębiorców
w sprawach wszelakich
dla prawników, przedsiębiorców i osób prywatnych
polskie i angielskie,
tłumaczone z czujnością sowy!
Tłumaczenia prawnicze i biznesowe
Szkolenia dla prawników i menadżerów
Tłumaczenia poświadczone
Tłumaczenia ustne
Kto nie ryzykuje, ten nie zyskuje?
Niemal wszystko, co robimy każdego dnia (a nawet to, czego nie robimy), niesie ze sobą pewne ryzyko. W biznesie natomiast ryzyko jest nieuniknione.
Rozglądając się za kimś, kto wykona dla nas tłumaczenie pisemne czy ustne, możemy w naturalny sposób zwracać uwagę przede wszystkim na cenę, nierzadko poszukując najtańszego tłumacza wśród dostawców usług językowych: tłumaczy indywidualnych oraz biur tłumaczeń. Czym się kierować, aby wybrać dobrze?
Po pierwsze: jeśli nigdy wcześniej nie korzystaliśmy z usług tłumaczeniowych, możemy zwyczajnie nie wiedzieć, którego dostawcę wybrać. Wtedy może warto pójść tą samą ścieżką, jaką wybieramy, kiedy potrzebujemy hydraulika do cieknącej rury, prawnika do sprawy sądowej czy trenera osobistego, który zaplanuje nasze treningi. Krótko mówiąc: poczta pantoflowa. Popytajmy znajomych, rodzinę czy współpracowników.
Po drugie: jeśli nie znamy nikogo, kto mógłby polecić nam sprawdzonego tłumacza, warto poszukać takiego, który ma odpowiednie doświadczenie i kwalifikacje formalne i którego profesjonalizm potwierdza np. członkostwo w uznanym międzynarodowym stowarzyszeniu branżowym. Ta strategia pozwoli nam znacząco zmniejszyć ryzyko tego, że tłumaczenie, jakie otrzymamy, zamiast korzyści przyniesie szkody czy straty.
Po trzecie: przyjęcie ceny czy stawki jako podstawowego kryterium w poszukiwaniu specjalisty takiego jak prawnik, księgowy czy tłumacz może być dość ryzykowne – tanie tłumaczenie to zwykle tłumaczenie słabe, a to może kosztować nas znacznie więcej niż usługa wykonana przez tłumacza, któremu możemy zaufać.
Nie zaglądaj kucharzowi do kuchni!
Kiedy nasz samochód domaga się wizyty w serwisie, oddajemy go pod opiekę mechanika, a w umówionym czasie wracamy, aby odebrać nasz pojazd znów w pełni sił. Nie pilnujemy mechanika przy pracy, nie zaglądamy do jego skrzynki z narzędziami.
Nie inaczej mają się sprawy, jeżeli chodzi o tłumacza. Dobry, naprawdę dobry tłumacz nie tylko dostarczy nam dobre tłumaczenie. Dopilnuje też, aby wszystko przebiegło sprawnie i bez niepotrzebnej uwagi z naszej strony. Możemy zajmować się swoimi sprawami i spokojnie oczekiwać na tłumaczenie w umówionym terminie.
Dobry tłumacz odbierze od nas telefon i odpisze sprawnie na nasz email. Znajdzie też czas, aby odpowiedzieć na nasze pytania. Przede wszystkim zaś dotrzyma umówionego terminu przekazania tłumaczenia.
Podobnie jak mechanikowi, tak i dobremu tłumaczowi nie musimy zaglądać przez ramię, aby mieć pewność, że specjalista, którego wybraliśmy, rzetelnie wykona swoją pracę.
Szukasz dobrego tłumacza? Może właśnie znalazłeś.
Lepszy tłumacz w garści niż …
Dobry tłumacz (wciąż jeszcze żywy człowiek) nie tylko wykona dla nas tłumaczenie, ale zawsze zada sobie (a raczej nam) pytanie o cel tłumaczenia. Zada to pytanie, mając na uwadze nasze produkty oraz klientów, do których chcemy z nimi dotrzeć.
Dobrego prawnika czy księgowego chcemy zatrzymać dla siebie na lata, prawda? Ufamy takim ludziom. Znają i rozumieją nasze cele, potrzeby i wyjątkowy charakter naszej pracy. Nie inaczej mają się sprawy z innymi specjalistami; tłumacze nie są tutaj wyjątkiem.
Długoterminowa współpraca z dobrym tłumaczem oznacza, że możemy polegać na jego unikalnym stylu, czujności i dokładności w pracy nad naszymi tekstami.
Z pewnością dobrze znamy korzyści, jakie czerpiemy z wieloletniej współpracy z zaufanym prawnikiem czy doświadczonym księgowym. To daje nam poczucie bezpieczeństwa i spokój, a my możemy skupić się nad tym, na czym się znamy i na czym zarabiamy.
doświadczenia w komercyjnym tłumaczeniu pisemnym i ustnym
tłumaczonych co roku
niesłabnącej fascynacji językiem angielskim
nauki prawa angielskiego na szkoleniach, kursach i studiach prowadzonych przez brytyjskich prawników
studiów wyższych w dziedzinach: nauki społeczne, prawo (prawo polskie i angielskie) i translatoryka
doświadczenia praktycznego jako tłumacz sądowy (prawniczy, przysięgły)
tłumaczenia poświadczone w ciągu 12 lat pracy
orzeczeń sądowych, opinii prawnych i artykułów prawniczych przetłumaczonych w 2021 r. i 2022 r. , oprócz setek innych dokumentów prawniczych i biznesowych
(strona jako 1800 znaków) – długość orzeczenia sądowego w sprawie dotyczącej naruszenia dóbr osobistych, które przetłumaczyłem dla międzynarodowej fundacji